Facebook PWSZ na Spotify PWSZ na YouTube Helpdesk
05 lutego 2020

10 lat Instytutu Nauk Edukacyjnych

10 lat Instytutu Nauk Edukacyjnych
Mało kto dzisiaj pamięta, że nasz Instytut kiedyś nosił nazwę Instytut Nauk Edukacyjnych. Warto wrócić do tych czasów i przypomnieć sobie tekst wieloletniego Dyrektora Instytutu Nauk Edukacyjnych, a potem Instytutu Pedagogicznego, prof. H. Muszyńskiego podsumowujący pierwsze 10 lat działalności Instytutu.

Leszno jest miastem, które może poszczycić się bogatymi i wspaniałymi tradycjami, a także osiągnięciami, w dziedzinie kształcenia pedagogów, a w szczególności nauczycieli. Tradycje te wywodzą się jeszcze z 17 stulecia, kiedy to działały tutaj odznaczające się wysokim poziomem nauczania uczelnie zatrudniające doskonałych pedagogów. Były to lata świetności leszczyńskiego szkolnictwa, toteż nic dziwnego, że miasto przyciągało najbardziej znamienitych zapewniając im dobre warunki pracy. O tym, jak żywe były te tradycje, świadczy rozkwit szkolnictwa leszczyńskiego w II Rzeczypospolitej. Wystarczy wspomnieć o wspaniałej szkole założonej i prowadzonej przez T. Łopuszańskiego   w Rydzynie, czy też o seminarium nauczycielskim w Lesznie. To ostatnie odrodziło się raz jeszcze po II wojnie światowej jako Liceum Pedagogiczne, uczelnia, która przez wiele lat kształciła kadrę nauczycielską dla całego regionu wciąż sięgając do najlepszych tradycji szkolnictwa leszczyńskiego.                  

Z nastaniem transformacji ustrojowej w 1989 roku stanęło szkolnictwo leszczyńskie wobec nowych zadań w dziedzinie kształcenia kadr pedagogicznych. Zadania te podjęło i przez kilka lat pełniło z powodzeniem Kolegium Nauczycielskie. Miało ono jednak dość nieokreślony status w strukturze szkolnictwa i niewątpliwie nie spełniało aspiracji miasta w tym zakresie. Szansę na postęp i nową jakość otworzyło dopiero tworzenie w III Rzeczypospolitej Wyższych Szkół Zawodowych. Władze oświatowe Leszna szybko dostrzegły w tym nową, dotąd niespotykaną,   szansę dla miasta i tak w 1999 roku zostaje utworzona w Lesznie Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa. Uczelnia składała się z kilku instytutów odpowiadających najbardziej żywotnym potrzebom kadrowym miasta i regionu. Jednym z nich jest Instytut Nauk Edukacyjnych powołany do życia w 2000 roku. Powstał on w znacznej mierze w oparciu o kadrę zlikwidowanego Kolegium Nauczycielskiego.

Pierwsze początki

Wbrew temu, co się powszechnie sądzi o każdej nowej inicjatywie, początki istnienia Instytutu nie były bynajmniej najeżone trudnościami. Instytut otrzymał dość wygodne pomieszczenia na pierwszym piętrze na razie jeszcze wcale nie przeludnionego budynku po prezydium byłej Wojewódzkiej Rady Narodowej. Miejsca było dość, a i czasu także, bo pozostawało kilka miesięcy do rozpoczęcia pierwszego „akademickiego” roku nauczania (był dopiero kwiecień). Przystąpiono do niezbędnych czynności organizacyjnych, które zapoczątkowało skompletowanie kadry nauczającej. Dyrektorem Instytutu został prof. dr Heliodor Muszyński, wieloletni nauczyciel akademicki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, zaś jego zastępcą, a niebawem także kierownikiem praktyk studenckich, został mgr Rafał Wajchert, doświadczony nauczyciel i wypróbowany przyjaciel młodzieży. Kadrę nauczycielską stanowili pracownicy dydaktyczni UAM oraz likwidowanego właśnie Kolegium Nauczycielskiego w Lesznie. Warto upamiętnić ten skład, bo na nim spoczywał ciężar i jakość początku. Oto on:

  1. Prof. dr Heliodor Muszyński - dyrektor
  2. Mgr Rafał Wajchert – wicedyrektor
  3. Dr hab. Ewa Muszyńska
  4. Dr Zofia Ziarko
  5. Mgr Maria Beczkiewicz
  6. Mgr Ilona Grzybowska
  7. Mgr Konrad Kokociński
  8. Mgr Arleta Loga
  9. Mgr Anna Mamulska
  10. Mgr Bożena Roszak
  11. Mgr Aleksandra Wojciechowska

Nieocenioną pomoc administracyjna świadczyła Instytutowi p. Krystyna Kostańska.

Instytut stanął przede wszystkim przed koniecznością wyboru i określenia kierunku swej dydaktycznej i naukowej działalności. Z uwagi na możliwości kadrowe, a także dość odczuwane zapotrzebowanie przyjęto, że w ramach kierunku kształcenia „Pedagogika” Instytut uruchomi studia stacjonarne i zaoczne o specjalności ‘pedagogika społeczna’, a w jej ramach trzy specjalizacje: 1) praca opiekuńczo – wychowawcza, 2) praca socjalna oraz 3) poradnictwo.

Przystąpiono żywo do prac przygotowawczych do roku akademickiego. Trzeba było opracować pełne założenia programowe, zbudować plan nauczania dla każdej specjalizacji, a wreszcie zaprojektować treści programowe nauczania każdego z przewidzianych przedmiotów. Należy podkreślić, że cała koncepcja organizacyjno – programowa nauczania miała charakter autorski i została opracowana własnymi siłami – na potrzeby i możliwości Instytutu.

Prace przygotowawcze do rozpoczęcia pierwszego roku akademickiego w historii uczelni, a także miasta, objęły także rekrutację na studia. Liczba zgłoszeń przekraczała dwóch kandydatów na każde miejsce. Ich selekcja odbywała się w oparciu o egzaminy pisemne oraz specjalnie przygotowaną rozmowę kwalifikacyjną. Włożony w nią wysiłek przyniósł znakomite efekty. Przyjęto na oba studia – stacjonarne i zaoczne – po 91 kandydatów, spośród których już niebawem wyłonił się niezwykle wartościowy aktyw, w oparciu o który realizowano wszystkie zamierzenia związane z rozwinięciem życia społeczno – organizacyjnego i naukowego w Instytucie.

W tym miejscu zachodzi potrzeba powiedzenia kilku słów o założeniach, jakie Instytut przyjął w odniesieniu do realizacji całego procesu kształcenia studentów. Postawiliśmy przed sobą ambitne cele rzetelnego i wszechstronnego przygotowania naszych studentów do pracy zawodowej. Nasi słuchacze mieli nie tylko solidnie opanować przewidziany programem zasób wiedzy i umiejętności, ale także wyrabiać w sobie właściwe postawy zawodowego zaangażowania i odpowiedzialności za efekty swej pracy. Osiągnięcie tych celów nie byłoby możliwe wyłącznie przez udział studentów w wykładach i ćwiczeniach. Przyjęto założenie, że kształtowanie takiej zawodowej sylwetki jest realne jedynie na drodze rozwijania wielostronnej aktywności studentów. Wszystko to zaś powinno przebiegać w atmosferze nacechowanej przyjazną współpracą i twórczym podejmowaniem wspólnych zadań nauczycieli akademickich i studentów stanowiących wspólną, zjednoczoną tymi samymi wartościami, społeczność.

Rozwijanie skrzydeł

Już w pierwszym roku akademickim – 2000/2001 – przystąpiono intensywnie do realizacji wcześniej opracowanych założeń. Zgodnie z nimi proces kształcenia studentów odbywał się niejako dwutorowo: po pierwsze, w toku przewidzianych programem zajęć, a więc wykładów i ćwiczeń; po drugie, w toku szeroko rozwiniętej pozaobowiązkowej aktywności studentów i ich uczestnictwie w zorganizowanym życiu kulturalno – naukowym całej – na razie jeszcze dość nielicznej – społeczności. W ten sposób wyłoniły się dwa nurty naszej działalności, które wymagają choćby pobieżnego omówienia.

Co się tyczy nurtu pierwszego – programowych zajęć obowiązkowych, to kadra nauczająca postawiła przede wszystkim na rzetelność studiowania. Szło tu nie tylko o przestrzeganie takich norm, jak punktualność odbywania zajęć, aktywny w nich udział studentów czy uzyskiwanie odpowiednich zaliczeń, ale także o samodzielność studiowania, odpowiedzialne wypełnianie zadań, a także przestrzeganie zasad fair play w wykonywaniu obowiązków i zadań. Na studiach udało się wytworzyć atmosferę twórczej i sumiennej pracy. Atmosfera ta, dzięki temu, że nieustannie dbaliśmy o poziome kontakty pomiędzy grupami, zaczęła udzielać się następnym rocznikom. A tych zaczęło szybko przybywać, tak szybko, ze w ciągu kilku lat Instytut stał się sam w sobie dużej wielkości szkołą. Wystarczy podać, że już w następnym roku akademickim studiowało łącznie 344 studentów, zaś w następnych latach przybywało kolejno: 197 studentów w roku akad. 2003/4; 196 studentów w roku akad. 2004/5 i 231 studentów w roku akad. 2005/6. Na bieżąco w murach Instytutu uczestniczyło w procesie kształcenia zawsze ponad 500 studentów, zaś od roku 2006/7, kiedy w Instytucie uruchomiono drugą specjalność, a mianowicie nauczycielską – liczba ta przekraczała nawet 900 studentów. Łącznie przez minione dziesięciolecie Instytut wykształcił na kierunku ‘Pedagogika’ 1227 osób (nie licząc jeszcze rocznika, który w tym roku opuści mury uczelni).

Osobnego omówienia wymaga drugi, uznany za niemniej ważny, nurt w całym procesie kształcenia realizowanym w Instytucie. Idzie tu o nurt nieobowiązkowej aktywności studentów i ich udziału w szeroko zorganizowanym życiu całego środowiska akademickiego. Przyjęliśmy dwie zasady, które stanowiły, i nadal stanowią, fundament naszej pracy. Pierwsza głosi, że człowiek kształtuje się i rozwija w toku zaangażowanego działania, zaś jakość jego rozwoju wyznacza to, co i jak robi. Druga zaś zasada była wytyczną działania nas - nauczycieli akademickich: wszystko, co robimy, robimy nie tylko dla studentów, lecz razem z nimi. Nasz instytut miał stać się wspólnotą działań i ducha nauczycieli i studentów!

Realizacja takich założeń polegała na rozwinięciu w Instytucie możliwie bogatych form zbiorowego życia i działalności, w których każdy student mógł znaleźć własną drogę zaspokajania swych zainteresowań i potrzeb twórczej samorealizacji. Formy te, to, po pierwsze, szeroki ruch samorządnych studenckich kół społeczno - naukowych, po drugie, rozwijanie życia kulturalnego przez tworzenie zespołów amatorskich i klubów oraz, po trzecie, szeroki ruch wolontariacki. Nasi studenci, wspólnie ze swymi nauczycielami, mieli podejmować konstruktywne, prospołeczne działania, które nie tylko miały służyć praktycznym efektom, ale zarazem tworzyć zręby kultury, etosu i tradycji prawdziwie akademickiego środowiska. Nade wszystko jednak miały budować to, co w kształceniu najcenniejsze: ideową wspólnotę uczniów i nauczycieli.

Czy założenia te udało się nam zrealizować? Pozostawmy osąd Czytelnikowi dając jedynie świadectwo faktom.

Wkraczamy na scenę

Już pierwszy rok akademicki przyniósł widome, godne odnotowania, przejawy naszych wspólnych poczynań. Przede wszystkim zatroszczono się o wysoką jakość studiowania. Nie poprzestano jedynie na zapewnieniu formalnej dyscypliny uczestnictwa w zajęciach, lecz położono nacisk przede wszystkim na pobudzaniu studentów do indywidualnej aktywności oraz do wysokiego poziomu etyki studiowania. Studenci „zaliczali” rozszerzające lektury do poszczególnych przedmiotów, opracowywali własnowolnie wybrane zagadnienia i tematy, aktywnie i rzetelnie przygotowywali się do egzaminów. Godnym odnotowania jest fakt, że już na pierwszym roku studiów przyjęto zasadę uczciwego pisania prac zaliczeniowych - bez „ściąg”. Dla postronnego obserwatora było wręcz szokujące natknąć się w którejś z sal na rocznik piszący pracę egzaminacyjną bez żadnego nadzoru.

Nic też dziwnego, że pierwsze efekty nauczania przerosły najśmielsze oczekiwania. A nie były to bynajmniej efekty pozorne, uzyskane na ulgowej taryfie.

Pierwszy rok pracy Instytutu, to także rok budowania struktur i zrębów studenckiej samorządności. Powstaje studenckie Koło Naukowe Pedagogów Społecznych, które z czasem rozwinie się w cały szereg sekcji i zespołów. Duszą i sercem tego całego szybko rozwijającego się ruchu była od samego początku i jest do dzisiaj Dr Zofia Ziarko – nauczyciel akademicki o wieloletnim doświadczeniu, prawdziwy mistrz w swoim zawodzie. Stworzone przez nią koło podjęło natychmiast cały szereg ważnych inicjatyw, jak opracowywanie i dyskutowanie tematów z zakresu problematyki społecznej, etycznej i ekologicznej. Koło przystąpiło także do przygotowywania pierwszej konferencji naukowej, która odbyła się jesienią przyszłego roku akademickiego pod hasłem „Młodzi pedagodzy wobec wyzwań przyszłości”. Konferencja ta zapoczątkowała tradycję corocznego odbywania takich spotkań. Warto poświęcić tej inicjatywie nieco uwagi jako, że stała się ona niezwykle ważnym elementem całego procesu kształcenia w Instytucie. Konferencje te stwarzały świetne forum dla przedstawiania dorobku pracy całego koła – jego licznych sekcji, a zarazem były okazją do spotkań obejmujących studentów wszystkich roczników ze swymi nauczycielami, spotkań, które służyły nie tylko kwestiom naukowym, ale także etycznym, społecznym i zawodowym (jeden dzień – spośród trzech - poświęcony był zawsze spotkaniom z praktykami – przedstawicielami placówek opiekuńczo – wychowawczych i pomocy socjalnej w regionie), a wreszcie także budowaniu tak ważnej więzi międzyludzkiej całej instytutowej społeczności.

Godnym podkreślenia jest to, że konferencje te, przygotowywane zawsze przez samą młodzież skupioną w Kole Naukowym, podejmowały najbardziej istotne kwestie nurtujące aktualnie środowiska pedagogiczne. Odbywanie corocznych konferencji Koła Naukowego stało się już tradycją w życiu Instytutu. W jego dotychczasowej historii nie było roku, w którym nie odbyłoby się takie spotkanie. Oto ich zestaw:

2001 – Wieleń: „Młodzi pedagodzy wobec wyzwań przyszłości”

2002 – Rudno k/Wolsztyna: „Etyka nauczyciela”

2003 – Rydzyna: „Rodzina jako środowisko socjalizacyjne”

2004 – Rydzyna: „Pedagog w rzeczywistości społecznej”

2005 – Rydzyna: „Rola kobiety i mężczyzny we współczesnym świecie”

2006 – Rydzyna: „Młodzież wobec przemocy” 

2007 – Rydzyna: „Młody pedagog we współczesnym świecie – szanse i zagrożenia na rynku pracy”

2008 – Rydzyna: „Etyka studiowania”.

Konferencje otwierały możliwość wspólnego pobytu i bezpośrednich, także nieformalnych, kontaktów ponad 100 uczestnikom, studentom – wraz ze swymi nauczycielami - wszystkich trzech roczników. Z czasem stał się też tradycją udział w konferencjach naszych absolwentów. W ten sposób dokonywała się integracja całej naszej, wciąż rozszerzającej się instytutowej społeczności. Pierwszą przewodniczącą koła naukowego była Marta Walczak. Wspierały ją Ewa Konieczna i Barbara Domichowska, do dziś stałe uczestniczki instytutowych konferencji. Po nich pałeczkę kolejno przejmowały: Agnieszka Pludra i Sylwia Kędzierska, Karolina Kuźniak i Aleksandra Andrzejewska, a następnie Agnieszka Majchrzak, Malwina Wawrzyniak, Patrycja Michalska i Barbara Janiszewska– także wciąż pozostające w żywym kontakcie z Instytutem, w którym się zawodowo – i nie tylko - ukształtowały.

Z biegiem lat Koło Naukowe Młodych Pedagogów (taką nazwę później przyjęło) rozrastało się obejmując coraz więcej studentów zrzeszonych w coraz liczniejszych zespołach – sekcjach. O rozmachu tej działalności niechaj świadczy liczba i rodzaje utworzonych sekcji, a także rozległe dziedziny ich działalności. Wymieńmy je pokrótce (w nawiasach nazwiska głównych aktywistów poszczególnych sekcji):

  • Sekcja Inicjatyw Społecznych – zajmowała się organizowaniem wszelkiego rodzaju imprez i akcji na rzecz dzieci w świetlicach środowiskowych, mieszkańców domów pomocy społecznej czy osób chorych przebywających w szpitalach (tu działali: Helena Okręt, Edyta Dembowiak, Monika Gorynia, Karolina Kuźniak i Aleksandra Andrzejewska). 
  • Sekcja Społeczno - Warsztatowa – zajmowała się organizowaniem wszelkiego rodzaju szkoleń, warsztatów i kursów dla studentów (aktyw: Aleksandra Szymoniak, Marta Suchocka, Karolina Samolik).
  • Sekcja Merytoryczno – Badawcza organizowała i prowadziła badania o tematyce nurtującej studentów i ważnych dla środowiska (np. narkomanii), a także spotkania i dyskusje na tematy naukowe i społeczno – moralne (główni działacze, to: Joanna Jaruzel, Łukasz Ratajczak, Marta Grześko).
  • Sekcja Animatorów Kultury – prowadziła najbardziej otwartą działalność skierowaną na całe środowisko studenckie. Celem działalności sekcji było pobudzanie do aktywnego uczestnictwa w kulturze. W jej ramach działał teatr studencki, który prowadziła mgr Aneta Dembińska - Pawlicka, studencki dyskusyjny klub filmowy, dyskusyjny klub filmowy dla dzieci i młodzieży oraz literacki klub dyskusyjny (tu działali m. in. : Aleksandra Sanocka, Krzysztof Borowski, Grzegorz Partatus, Marcin Jędrasik i in.).
  • Sekcja Absolwentów – zrzesza coraz liczniejsze grono studentów, którzy już opuścili mury uczelni, a co więcej, kontynuowali swoje studia na poziomie magisterskim w innych uczelniach, ale którzy wciąż pozostają w bliskiej łączności ze swoim macierzystym Instytutem i blisko z nim współpracują – między innymi w organizowaniu programowych praktyk i zajęć warsztatowych (inicjatorką sekcji była Marta Walczak, a obok niej m.in. Beata Donaj, Maria Mądry, Marta Błaszczyk, Tomasz Hauza, Paweł Poloch, Tomasz Dyrdół, Krzysztof Borowski, Marta Grześko, Łukasz Ratajczak, Łukasz Majchrzak, Katarzyna Przewłocka, Bartłomiej Bzdęga i wielu innych). Ten niezwykły rozmach w działalności Koła i nadanie mu charakteru szerokiego społecznego ruchu z udziałem tylu zaangażowanych studentów związany jest z osobą mgr Zofii Ziarko, wzorowego pedagoga potrafiącego niezwykłe zalety serca i umysłu przekazywać innym we wspólnym działaniu.

Na osobną wzmiankę zasługuje drugie koło naukowe działające przy Instytucie Nauk Edukacyjnych, a mianowicie Międzyinstytutowe Koło Naukowe „Środowisko i Rozwój” zrzeszające także studentów innych kierunków (głównie wychowania fizycznego i turystyki). Koło podejmowało liczne inicjatywy w zakresie współpracy ze środowiskiem lokalnym, takie, jak: imprezy dla dzieci z świetlic socjoterapeutycznych, zbiórki odpadów szkodliwych dla środowiska, akcje promujące zdrowie, wytyczanie i propagowanie szlaków turystycznych, imprezy sportowe dla młodzieży, a wreszcie badania nad problemami czasu wolnego oraz bezpieczeństwa w szkołach.(główni działacze Koła, to: Agnieszka Kociałkowska, Marta Grześko i Łukasz Ratajczak). Organizatorką i opiekunką tego koła była przez całe dziesięciolecie niezwykle oddana młodzieży mgr Maria Beczkiewicz.

Trudno, zaiste, wyliczyć wszystkie poczynania obu kół, jak również nie pominąć żadnego z licznych imion i nazwisk tych wszystkich, którzy przez te lata nadawali jego działalności tak bogate ramy i taką dynamikę. Wymieńmy to, co najbardziej godne odnotowania. I tak Koła zajmowały się organizowaniem corocznego Dnia Studenta mającego na celu włączenie „pierwszaków” do instytutowej społeczności, podejmowano bogate w formach działania na rzecz środowiska, jak imprezy „andrzejkowe”, baliki noworoczne czy imprezy z okazji Dnia Dziecka, a także spotkania opłatkowe w instytucie. Na uwagę zasługują także masowe akcje organizowane w całym środowisku, jak krwiodawstwa czy pomocy osobom dotkniętym ciężką chorobą. Koła nawiązały i utrzymywały kontakty z kołami naukowymi innych uczelni w Lesznie, Poznaniu, Wrocławiu i Siedlcach, organizowały wspólne konferencje naukowe, jak np. na temat pomocy rodzinom dotkniętym alkoholizmem (Kraków 2003)), czy zagrożenia narkomanią wśród młodzieży (Kołobrzeg 2004). Do inspiratorów i działaczy w tych wszystkich poczynaniach należeli: Marta Walczak, Paweł Poloch, Beata Donaj, Damian Poprawski i inni.

Przy Instytucie działa także Krąg Harcerski utworzony przez naszą absolwentkę, mgr Marię Mądry, a skupiający wszystkich studentów – harcerzy, ale adresujący swą działalność do wszystkich studentów – także innych kierunków. Krąg podejmował liczne akcje o charakterze kulturalnym, społecznym i charytatywnym na rzecz całego środowiska . Godną odnotowania jest tu działalność takich druhen i druhów – studentów, jak . Karolina Berus, Mateusz Gabryś, Małgorzata Siama, Iwona Śmiłowska i Anna Wojtkowiak.

Aktywne i tak liczne uczestnictwo naszych studentów w bogatym, dobrze zorganizowanym życiu społeczno – kulturalnym Instytutu było prawdziwą szkołą kształtowania się talentów i krystalizowania charakterów. To właśnie z nich już niedługo będą się rekrutowali młodzi pracownicy naukowo – dydaktyczni Instytutu – najpewniejsza gwarancja jego dalszego rozwoju.

Wrastanie w siłę

Stopniowo, rok po roku, dokonywał się rozwój Instytutu jako placówki dydaktycznej i naukowej. Główną miarą tego rozwoju jest niewątpliwie zakres i jakość podejmowanych zadań, ale u jego podłoża spoczywa zawsze potencjał kadrowy i struktura organizacyjna. Od nich należałoby więc zacząć.

W miarę, jak narastała liczba osób studiujących w Instytucie, rosły też jego potrzeby kadrowe. Instytut stanął przed dwoma ważnymi wyzwaniami w tym względzie. Po pierwsze, trzeba było pilnie sprostać pod względem kadrowym coraz większym zadaniom wynikającym z realizacji programu nauczania, po drugie, trzeba było podjąć perspektywiczne działania mające na celu zapewnienie Instytutowi stabilnej i dobrej jakościowo własnej bazy kadrowej zapewniającej wysoki poziom kształcenia i twórczości naukowo – badawczej. To drugie zadanie otwierało przed Instytutem znacznie szersze spectrum zadań związane ze społeczno – kulturową rolą Instytutu w regionie, a zwłaszcza w jego stolicy - Lesznie. Dotąd w historii miasta było zawsze tak, że kształcenie inteligencji o kwalifikacjach akademickich odbywało się zamiejscowo, w odległych ośrodkach. Co więcej, dalsza kariera naukowa tak wykształconych najlepszych absolwentów miejscowych szkół średnich wiązała się z reguły z porzuceniem rodzinnych stron i zamieszkaniem z dala od Leszna i jego regionu. Teraz otwierała się przed miastem niespotykana dotąd szansa nie tylko uzyskiwania na miejscu wyższego wykształcenia, ale także realizacji karier naukowych we własnych ośrodkach dydaktyczno – badawczych, a co więcej, ich tworzenie i rozwijanie. Tę szansę miał Instytut na widoku od początku swego istnienia.

Mając takie cele na uwadze Instytut podjął dalekosiężne i ambitne działania mające doprowadzić         do rozwoju własnej kadry naukowo – dydaktycznej i tym samym zbudowanie liczącego się ośrodka nauk pedagogicznych. Ale realizacja takich zamierzeń jest z konieczności rozciągnięta na lata. Wprawdzie Instytut podjął szybkie kroki, aby proces ten zapoczątkować, jednak bieżąca chwila wymagała pilnego kadrowego wzmocnienia na jedynej możliwe drodze: pozyskania do współpracy nauczycieli akademickich, którzy już teraz mogli zapewnić mu funkcjonowanie na właściwym poziomie. Podjęte starania przyniosły dobre efekty. Kadra nauczająca Instytutu wzbogaciła się o kilku profesorów – specjalistów w ważnych dla Instytutu kierunkach nauczania i działalności badawczej, takich, jak socjologa wychowania - Prof. dr hab. Jerzego Modrzewskiego, filozofa i etyka - Prof.. dr hab. Kazimierza Wojnowskiego i metodyka nauczania języka polskiego – Prof. dr hab. Krzysztofa Maćkowiaka. Pracę w Instytucie podjęło także kilku doktorów – specjalistów w ważnych dziedzinach nauczania i badań pedagogicznych, wychowanków lub czynnych pracowników naukowo – dydaktycznych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Ich liczbę powiększyli także pracownicy Instytutu, którzy w minionym dziesięcioleciu zakończyli pomyślnie przewody doktorskie uzyskując wyższe stopnie naukowe. Aktualnie, w dziesiątym roku swego istnienia, Instytut dysponuje dziewięcioma pracownikami ze stopniem doktorskim. Są to: Dr Aneta Mac, Dr Jacek Mańczak, Dr Agata Matysiak – Błaszczyk, Dr Maria Molicka, Dr Danuta Nikitenko Dr Dorota Sipińska, Dr Małgorzata Zawodna, Dr Zofia Ziarko oraz Dr Jolanta Żuk. Ponadto dwie wysoce cenione nauczycielki z naszego grona , mgr Anna Mamulska i mgr Maria Beczkiewicz, kończą przewody doktorskie.

Jak już wyżej powiedziano, Instytut postawił przed sobą zadanie zapewnienia dalszego rozwoju przez wypromowanie kadry naukowo – dydaktycznej spośród własnych wychowanków. Chodziło nam zarówno o pozyskanie w ten sposób nie tylko wysokiej klasy specjalistów mogących zapewnić Instytutowi dalszy dynamiczny rozwój, ale zarazem osób związanych z Instytutem, uczelnią i miastem, osoby, które tutaj będą planowały i realizowały swoją zawodową i osobistą przyszłość. Już w toku nauczania mieliśmy możność odkryć, jak wartościowa jest nasza młodzież. Toteż wśród niej zaczęto szukać najlepszych – naszych przyszłych współpracowników, a i następców. Najbardziej utalentowanych kierowaliśmy na dalsze studia - magisterskie na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Dzięki bliskiej współpracy z Wydziałem Studiów Edukacyjnych, a zwłaszcza z działającym tam Zakładem Podstaw Wychowania i Opieki, udało się zapewnić naszym wychowankom dalszy pomyślny rozwój. W krótkim czasie okazało się, że absolwenci naszego Instytutu wyróżniają się w dalszych studiach wysokim poziomem przygotowania i postawą społeczną. Toteż tam dokonywał się niezwykle pomyślny proces dojrzewania przyszłej kadry naukowo – badawczej i nauczycielskiej - teraz już obu uczelni. Po pomyślnie ukończonych studiach magisterskich nasi absolwenci zaczęli wracać do Leszna i podejmować pracę w Instytucie. Dziś, w dziesiątym roku istnienia Instytutu, stanowią oni już licząca się część naszej kadry naukowo – dydaktycznej. Oto ich lista: mgr Marta Błaszczyk, mgr Krzysztof Borowski mgr Tomasz Dyrdół, mgr Monika Gorynia, mgr Tomasz Hauza, mgr Maria Mądry, mgr Katarzyna Przewłocka. Wszyscy oni intensywnie rozwijają się pracując nad swymi dysertacjami doktorskimi (są uczestnikami Studium Doktoranckiego przy UAM), a najbardziej zaawansowani ( jak: mgr Marta Błaszczyk czy mgr Tomasz Hauza) są bardzo blisko zakończenia swych przewodów doktorskich.

Wykształcenie młodego narybku zapewniającego dalsze funkcjonowanie i rozwój Instytutu jest jednym z najbardziej znaczących jego osiągnięć w minionym dziesięcioleciu. Pierwsze kroki w tym rozwoju już zostały dokonane, bowiem Instytut przystąpił do intensywnej rozbudowy swej struktury. Już w pierwszych latach istnienia podejmowano pewne inicjatywy w kierunku rozszerzania palety zadań kształceniowych przez organizowanie szeregu studiów podyplomowych z zakresu wychowania, opieki i pracy socjalnej. Ale potem przyszedł czas na zmiany bardziej zasadnicze. W 2006 roku został uruchomiony w Instytucie nowa specjalność nauczania, a mianowicie ‘Wychowanie przedszkolne i edukacja wczesnoszkolna’. Przed Instytutem stanęły nowe zadania związane zarówno z organizacją procesu kształcenia, jak też zapewnieniem nowemu kierunkowi odpowiedniej kadry nauczycieli akademickich.

Do organizacji nowego kierunku nauczania przystąpiliśmy kierując się nadrzędną dewizą troski o wysoką jakość kształcenia i naszej odpowiedzialności za nią. Wychowawczyni przedszkola i nauczycielka klas początkowych, to dla dziecka pierwsze osoby spoza rodziny, których opiece zostaje ono powierzone. Doświadczenia wyniesione z kontaktu z nimi mogą rzutować na cały rozwój dziecka, a zwłaszcza na przebieg jego kariery uczniowskiej. Stanęliśmy na stanowisku, że postawy wobec dziecka i umiejętności kontaktu z nim uczy się przyszły nauczyciel nie tyle pod wpływem teoretycznej wiedzy zdobywanej na wykładach i ćwiczeniach, co przez naśladownictwo dobrych wzorów w praktycznym działaniu. Te właśnie względy zadecydowały o przemyślanej organizacji procesu nauczania. Przyjęliśmy mianowicie, że nasi studenci już od pierwszego roku powinni uczyć się kontaktów z dzieckiem, i to kontaktów pod okiem dobrego mistrza. Instytutowi udało się pozyskać do współpracy najlepszych, mistrzów, na których nasi adepci mogli się wzorować, w osobach mgr Jerzego Hamerskiego, znakomitego twórcy mającej już swą markę szkoły „Łejery” z Poznania, mgr Elżbietę Drygas, świetnego metodyka nauczania początkowego, mgr Tatianę Kaczmarowską, najwyższej klasy znawczynię metodyki wychowania przedszkolnego, a wreszcie mgr Ewę Ziętkiewicz, wieloletniego, doświadczonego pracownika Wojewódzkiego Ośrodka Metodycznego w Poznaniu. Już od pierwszego roku nasi studenci odbywali najpierw zajęcia warsztatowe na terenie pozyskanych do współpracy Przedszkola nr 20 oraz Szkoły Podstawowej nr 2, a następnie hospitacje i praktyki ciągłe w doskonałej Szkole Podstawowej nr 13, która służy Instytutowi jako szkoła ćwiczeń. Nauczyciele tych placówek współpracują z Instytutem jako opiekunowie praktyk studenckich.

Nowy kierunek nauczania zaczął tętnić życiem i doskonale wrósł w organizm Instytutu. Dziś, po trzech latach nauczania, wykazuje się on już znakomitymi efektami pracy na wielu polach. Studenci są niezwykle czynni w różnych sekcjach koła naukowego i zespołach artystycznych. Znaczącym osiągnięciem kierunku jest utworzenie studenckiego kabaretu i zespołu teatralnego, który pod kierunkiem Jerzego Hamerskiego i Elżbiety Drygas wystawił kilka świetnych sztuk. Dynamika rozwoju Instytutu zaznaczyła się także w dziedzinie pracy naukowo – badawczej. Można tu mówić zarówno o osiągnięciach indywidualnych poszczególnych pracowników, jak też o zorganizowanej działalności naukowo – badawczej całego Instytutu. Byłoby niezmiernie trudno przedstawić tutaj cały, niezwykle rozległy i bogaty dorobek poszczególnych pracowników. W sumie przez minione dziesięciolecie opublikowali oni setki rozpraw i artykułów, uczestniczyli czynnie w dziesiątkach konferencji naukowych, w tym także międzynarodowych. Jeden z naszych profesorów – Jerzy Modrzewski – uzyskał tytuł naukowy profesora zwyczajnego. Jedna osoba (dr Dorota Sipińska) zamknęła pomyślnie przewód doktorski, dwie są w trakcie finalizowania go, trzy dalsze otworzyły takie przewody, a cztery kolejne pracują intensywnie na studiach doktoranckich nad koncepcjami swych badań do dysertacji.

Instytut realizował także założony plan prac naukowo – badawczych skupiających na wspólnych celach dużą część własnego potencjału. W kończącym się pięcioleciu prowadzono badania nad sytuacją opiekuńczo – wychowawczą i warunkami życia dzieci i młodzieży w regionie Leszna, a w szczególności w kilku gminach, jak Rydzyna, Wschowa, Kościan i Gostyń. Badania te prowadzone były i są przy dużym udziale studentów, których część przygotowywała w ich ramach swoje prace dyplomowe. Zbiorowa monografia przedstawiająca wyniki i podsumowanie tych badań została zakończona i złożona do druku pod redakcją dr Zofii Ziarko. Znaczącą w dorobku publikacyjnym Instytutu jest także praca zbiorowa, pod redakcją profesorów Jerzego Modrzewskiego i Krzysztofa Maćkowiaka, przedstawiająca materiały z zorganizowanej przez Instytut ogólnopolskiej konferencji p.t. „Teoria pedagogiczna i praktyka edukacyjna” (Rydzyna 2001). Godnymi odnotowania są także nowatorskie publikacje dr Marii Molickiej poświęcone problematyce terapii dziecięcej. Przyniosły one autorce zasłużony rozgłos w kraju i zagranicą.

Instytut stworzył także stałe forum wymiany myśli naukowej – na comiesięcznych zebraniach, na których przede wszystkim są przedstawiane i dyskutowane koncepcje i wyniki badań poszczególnych pracowników.

Ważnym odcinkiem działalności Instytutu jest także współpraca z zagranicą. Instytut utrzymywał stałe kontakty naukowe z dwiema wyższymi szkołami zawodowymi w RFN, a mianowicie w Kolonii i Merseburgu, w Finlandii - z Politechniką w Helsinkach oraz w Austrii - z Uniwersytetem Nauk Stosowanych w St Polten. Nasi profesorowie: Dr Jerzy Modrzewski i Dr Kazimierz Wojnowski nawiązali i utrzymywali ożywione kontakty z uniwersytetami w Ostrawie i Kownie. Zaś nasi studenci wyjeżdżali na studia zagraniczne do tych uczelni w ramach programu Sokrates i Erasmus. W sumie na stypendiach zagranicznych przebywało: w Kolonii - pięciu studentów, zaś w Helsinkach czterech. Wielu naszych studentów wyjeżdżało też za granicę na krótsze pobyty, związane z udziałem w konferencjach lub seminariach, jak na przykład grupa pięcioosobowa w St Polten (Austria). Instytut nasz gościł też u siebie wielu studentów i pracowników naukowych. Kilku studentów z Niemiec odbywało u nas staż, gromadziło materiały do prac dyplomowych lub też odbywało studia. Instytut gościł u siebie przedstawicieli ośrodków, z którymi współpracuje, jak m.in. prof. Winfrieda Kamiński z Kolonii czy też prof. Terhi Salokannel – Stenberg z Helsinek. Niezwykle sprawnym koordynatorem naszych zagranicznych kontaktów jest od szeregu lat dr Maria Molicka, która także z powodzeniem wielokrotnie reprezentowała Instytut na licznych spotkaniach i konferencjach naukowych w wymienionych uczelniach.

Bilansujemy nasze dziesięciolecie

Dziesięć lat działalności Instytutu, to wystarczająco długi okres, aby skupić się na ich podsumowaniu i ocenie. A ta powinna prowadzić przede wszystkim do wniosków na przyszłość. Bilans osiągnięć może być dokonywany w dwojakiej perspektywie: po pierwsze, tego, co Instytut przez te lata dokonał i. po drugie, tego, czym się przez te lata stał. Żadna z nich nie może tutaj zostać pominięta.

Najpierw skupimy się na dokonaniach. Pod tym względem bilans dziesięciu lat działalności Instytutu jest niewątpliwie dodatni. Na taką ocenę zasługują efekty kształcenia. Instytut dostarczał placówkom wychowania, opieki i pracy socjalnej w regionie wysoce wartościową, dobrze zawodowo przygotowaną, zaangażowaną i identyfikującą się z zawodem kadrę. Przyjęta u zarania naszej działalności zasada troski o wysoką jakość kształcenia nie pozostawała pustym hasłem, lecz przyświecała naszej codziennej pracy przez wszystkie te lata. Najlepsze świadectwo jakości procesu kształcenia w Instytucie wystawiają mu sami studenci swymi wynikami w nauce, aktywnością społeczną i kulturalną w środowisku oraz twórczym zaangażowaniem w działania na rzecz miasta i regionu. Świadczą o tym także dalsze, systematycznie przez nas śledzone, losy naszych absolwentów – zarówno w fazie dalszych studiów, jak też pracy zawodowej. Możemy dziś śmiało powiedzieć, że jako zespół nauczycieli mamy podstawy do dumy: daliśmy przez te lata społeczeństwu zastępy młodych, oddanych swej pracy i solidnie przygotowanych do niej,   pedagogów.

Popatrzmy teraz na dziesięcioletnią działalność Instytutu z drugiej wyłonionej, perspektywy. Lata te, to także czas wykształcania się jego samego jako placówki kształceniowej i naukowej. O obliczu i sposobie funkcjonowania każdej instytucji decydują ludzie, ich kompetencje i postawy. Odnosi się to w całej pełni do Instytutu Nauk Edukacyjnych. Przez lata swej działalności przekształcał się on stopniowo przede wszystkim w kategoriach społeczno – psychologicznych. Z luźnej zbiorowości stawał się z czasem doskonale zintegrowanym, ale też dobrze zorganizowanym, zespołem. Nic bowiem nie kształtuje ludzi bardziej, niż skupiona wokół wspólnych idei i celów praca. Temu służył model życia i funkcjonowania całego instytutowego zespołu. Nie było w nim miejsca na rutynową realizację poszczególnych przedmiotów nauczania w oderwaniu od tego, co robią inni. Kształcenie było dla wszystkich wspólnym, zbiorowym zadaniem i wyzwaniem, a jego wysoka jakość przedmiotem troski i aspiracji.

Ale proces wykształcania się Instytutu dokonywał się w jeszcze szerszym wymiarze. Wymiarze, w którym zawierał się założony model jego funkcjonowania jako placówki kształcenia. Oto przez to dziesięciolecie ukształtował się Instytut w kategoriach społeczno – kulturowych, jako zorganizowana, tętniąca własnym życiem zwarta i połączona ideowo społeczność studentów i nauczycieli, społeczność, w której członkostwo jest głęboko przeżywane, cenione i staje się ważnym elementem własnego życia, przedmiotem identyfikacji, a zarazem źródłem dumy.

W kształtowaniu się Instytutu jako placówki społecznej o własnym obliczu, kulturze, niekwestionowanych osiągnięciach i zapoczątkowanych tradycjach mają swój udział wszyscy, którzy włożyli w jego życie i pracę cząstkę siebie. Oczywiście, ten ich udział i zasługi są zróżnicowane. Ten krótki zapis ma służyć upamiętnieniu wkładu wszystkich, którzy na to zasługują.

Heliodor Muszyński