Wizyta studyjna w Zduńskiej Woli
27 maja 2022 roku odbyła się wizyta studyjna Koła Naukowe Pedagogów w I Liceum Ogólnokształcącym w Zduńskiej Woli. Studentki wraz z opiekunkami koła dr Martą Grześko-Nyczką oraz mgr Józefiną Matylą udały się do liceum, w którym uczy Anna Szulc - znana ze swojej książki "Nowa Szkoła" oraz innowacyjnego podejścia do edukacji. To było bardzo inspirujące doświadczenie, skłaniające do wielu refleksji i wniosków, a także podejmowania nowych działań. Relacje studentek pokazują, jak wiele interesujących aspektów nauczania dostrzegły podczas obserwowanych lekcji.
„W trakcie wizyty studyjnej u Pani Anny Szulc największą uwagę zwróciła atmosfera panująca w klasie oraz układ stołów w sali. Zaskoczeniem po wejściu był brak biurka pod tablicą. Układ sali skupia się na uczniach, a nie na nauczycielu. Kolejną różnicą pomiędzy tradycyjnymi lekcjami, a tym prowadzonymi przez Panią Anię Szulc jest czas spędzony przy tablicy, który jest zadziwiająco krótki. Większość czasu uczniowie spędzają pracując samodzielnie lub w grupach, tablica wykorzystywana jest tylko to wytłumaczenia nowych pojęć. Jednak rzeczą, która najbardziej zwraca uwagę jest zaufanie, jakim uczniowie darzą Panią Anię, dzięki czemu nie krępują się oni, aby przyznać się do tego, że czegoś nie potrafią."
Natalia, studentka II roku pedagogiki
„Wejście do klasy Pani Ani Szulc było jak przeniesienie do innej rzeczywistości. Nie często widzi się tak radykalne zmiany w układzie ławek. Jednak to nie tylko układ ławek powoduje to, że dzieje się tam coś wspaniałego. Czas jaki tam spędziłyśmy pozwolił nam zauważyć więź pomiędzy uczniami, a p. Anna Szulc. To zaufanie i szacunek było widziane w oczach i zachowaniu u obu stron. Dzięki temu uczniowie nie uczą się dla ocen (bo ich nie ma), a dla siebie. Czyli jest spełniony główny cel szkoły. Nie potrzebna jest tam znana wszystkim zasada 3xZ. Także widać to, że uczniowie wiedzą, co mają robić. Jest cudowna współpraca pomiędzy nimi. P. Ania nadaje kierunek pracy, a potem działają już sami. Nie boją się pytać, nie boją się powiedzieć, że nie rozumieją. Są brane pod uwagę ich potrzeby i uczucia. Nie każdy musi dostać 5, to uczeń decyduje jak wiele chce dać od siebie. Myślę, że każdy powinien kiedyś być świadkiem takiej edukacji i zobaczyć, że faktycznie można inaczej.”
Kasia, studentka III roku pedagogiki
“Wyjazd do Zduńskiej Woli i możliwość wzięcia udziału w lekcjach Pani Anny Szulc były niezwykłym doświadczeniem. Pierwszym zaskoczeniem był układ sali, w której Pani Ania pracuje. Bardzo ciekawe jest to, że uczniowie pracują w grupach i pomagają sobie nawzajem. Ogromnym zaskoczeniem było też to, że uczniowie nie mają sprawdzianów, ani ocen. Ocenę ustalają sobie sami, we współpracy z nauczycielką. Atmosfera, jaka panuje w grupie jest przyjazna, a uczniowie są bardzo otwarci. Był to miły czas pełen nowych doświadczeń.”
Judyta, studentka II roku pedagogiki na studiach magisterskich